środa, 25 lutego 2015

Naprawa tylnego koła - Komar 2350 (aktualizacja)

(Aktualizacja 26.02) 

Teraz mogę z czystym sumieniem polecić poniższy sposób napraw, po 5 kilometrach przejechanych koło nie wykazuje bicia, a łańcuch się nie luzuje. Specjalnie jeździłem po wyboistych drogach, wymagających sporej pracy zawieszenia, a także dość szybkiej jazdy na wprost, można więc powiedzieć że jeśli masz problem ze swoim Rometem - pisz do MOTOKOMUNY :D
----------------------------------------------------------------------------------------
Problem z tylnym kołem został opisany w tym wątku na chłopcyrometowcy.pl Dla leniwych, dodam tylko że łańcuch praktycznie co chwile się luzował, a koło miało "bicie" zauważalne w czasie jazdy.

Naprawa polegała na wymianie zużytej ośki (stara miała wyrobiony gwint), włożeniu nowych łożysk maszynowych 3 szt. (takie same jak do skrzyni biegów w silniku S38), oraz powolnym i cierpliwym centrowaniu koła. Centrując koło należy pamiętać żeby zdjąć oponę i dętkę, wtedy obręcz będzie prawidłowo się "ustawiać".  Dodam jeszcze, że warto zaopatrzyć się w specjalny klucz do szprych, a raczej do nypli. Jest wygodniejszy oraz można bardziej wyczuć napięcie koła od kombinerek a ponadto nie niszczy szprych. 
Instrukcję centrowania na której wzorowałem się naprawiając koło możecie zobaczyć 

------> TUTAJ <------

Podczas centrowania warto mieć punkt odniesienia który wychwyci odchylenia obręczy w pionie i poziomie

sobota, 14 lutego 2015

Jawa 50 typ 20 - gość MOTOKOMUNY

Krecik - bohater z Czechosłowacji
jak najbardziej pasuje do dzisiejszego posta
Towarzysz Emil i jego nowa walentynka - Jawa 50 tzw. "kaczka" lub jak kto woli "pancerka" ze względu na charakterystyczne oblachowanie. Motorower dość rzadko już w Polsce spotykany, a na pewno rzadziej niż mój Komar. Produkowana w latach 1969-1983. 

Silnki w Jawkach przy improcie do Polski były blokowane ze względu na ograniczenia prędkości motoroweru przez: zmniejszenie otworu króćca, przedłużenie kolanka, zmianę wyprzedzenia zapłonu oraz zmniejszone dysze, co dało 2 KM przy 4500 obr./min oraz zmniejszenie maksymalnego momentu obrotowego do ok. 3,5 Nm.



Ten egzemplarz pochodzi z roku 1974, posiada wysokoobrotowy silnik konstrukcji Czechosłowackiej JAWA 223, o mocy 3,5 KM, oraz co ważne, oryginalny lakier z ręcznie malowanym napisem "JAWA 20" (!!!) a  to tylko pokazuje jak wartościowy jest ten pojazd ze względu na zachowaną oryginalność. 

W planach jest doprowadzenie do stanu fabrycznego. Na pewno jeszcze nie raz zagości na stronie, będziemy podglądać postępy w renowacji, może nawet wspólne spotkanie po latach z Komarem MOTOKOMUNY. 



Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia oraz cierpliwości w remoncie "kaczki" właścicielowi! :D


Poniżej małe porównanie danych mojego Komara 2350 z 1973 roku i Jawy 50 typ 20 z 1974 r.





wtorek, 10 lutego 2015

Orzeszek...

Orzeszka kupiłem na Oldtimerbazar we Wrocławiu w listopadzie za 40 zł. Postanowiłem go odświeżyć, gdyż był bardzo brudny i zakurzony, szczególnie wewnątrz, a i do zdjęć z Komarem 2350  będzie się wspaniale komponował. 

Jak przebiegały prace renowacyjne?

Kask został oczyszczony wodą z mydłem, oraz proszkiem do prania, a nawet śrubokrętem(!), efekty zaskoczyły nawet mnie samego, po wysuszeniu w domowych warunkach z dala od kaloryfera moim oczom ukazał się kask czysty z wyglądu niczym z fabryki. Pozostały jeszcze prace wykończeniowe, czyli usunięcie kawałków skóry, która popękała i szpeciła wygląd, oraz zszycie miejsca, w którym skóra już się rozchodziła i w przyszłości mogła odpaść. Całość skóry zakonserwowałem preparatami do butów. Skóra jest miękka, nawilżona i gładka, ma piękny połysk! Zresztą, zobaczcie na zdjęciach...


Kask z pewnością weźmie udział w niejednej sesji zdjęciowej do MOTOKOMUNY!

Porównanie wnętrza kasku przed i po renowacją, różnica jest ogromna...
... także w dotyku i zapachu jak z fabryki!

piątek, 6 lutego 2015

Małe usprawnienia na stronie

Strona delikatnie się modernizuje wprowadzając nowe dodatki, min.:

- Z lewej strony od tego posta dowiecie się o nadchodzących "imprezach"/zlotach na których warto być i na których zagości MOTOKOMUNA. 

- Po naciśnięciu kursorem w nadchodzące wydarzenie otworzy się oficjalna strona do niego.

- Dodatkowo, aby ułatwić kontakt dodano status GG wraz z numerem. Piszcie, pytajcie śmiało!

Jak na razie polecam wybrać się na nadchodzący Oldtimerbazar we Wrocławiu, pierwsza edycja w tym roku odbędzie się 1 marca. To dobra okazja by bezpośrednio umówić się ze mną na kupno/sprzedaż części do Rometów, malucha bez płacenia za przesyłkę, oraz kupowania tzw. "kota w worku".